Ciepło, otulająco, zmysłowo - kolejne zapachy z YC już u mnie

Pod koniec stycznia w sklepie internetowym mydlarnia-hebe była promocja na niektóre woski z Yankee Candle i postanowiłam złożyć tam ponownie zamówienie. Skusiłam się na różne wersje zapachowe, począwszy od tych świeżych do nieco cięższych, ciepłych, zimowych.


Uwielbiam, zwłaszcza jesienią i zimą, zapalić sobie wosk w kominku. Wszędzie unosi się piękny zapach, otulający i przyjemny. 


Tym razem zamówiłam siedem wosków. Pierwsze dwa to typowo świeże ale i kojące zapachy: Soft Blanket i Fluffy Towels. Następnie z myślą o zimowych wieczorach wybrałam Red Apple Wreath oraz Apple Spice Potpourri. Trzy ostatnie to Vanilla Satin, Honey&Spice oraz Vanilla Frosting z serii Simply Home.




Uwielbiam typowy zimowy wieczór - z książką, kubkiem gorącej herbaty oraz z unoszącym się wokół zapachem. Woski w stu procentach się u mnie sprawdzają.


 A Wy lubicie woski czy wolicie świeczki? Jakie zapachy są Waszymi ulubionymi? I co polecacie z Yankee Candle?

instagram