Książkowo: część 3, czyli co ostatnio przeczytałam

Hej! Dzisiaj zapraszam Was na kolejny post z serii "Książkowo". Dwie książki przeczytałam na tablecie, stąd brak zdjęć, a dwie następne w wersji papierowej. Zapraszam do przeczytania mojej opinii o nich.


  

1. "Tylko Ty" Jill Mansell - książka, którą określa się jako chick lit, gatunek, który narodził się w drugiej połowie lat 90. To literatura dla kobiet, historia, która kończy się happy endem i najczęściej opowiadana jest w pierwszej osobie. Znalazłam w googlach, że do tego gatunku zalicza się także Dziennik Bridget Jones oraz Diabeł ubiera się u Prady. Sama książka jest przyjemna i oceniać ją można wyłącznie w kategorii lekkiej powieści dla kobiet. Główna bohaterka Cleo, wreszcie odnalazła mężczyznę swojego życia, a przynajmniej tak jej się wydaje. Jednak w mieście pojawia się mężczyzna, który w dzieciństwie nie był jej najlepszym przyjacielem, wyśmiewał się z niej i dokuczał - po tylu latach, Cleo nadal go nie znosi. Powieść jest wielowątkowa, śledzimy także historię siostry Cleo, Abby, która nie mogąc zajść w ciążę 18 lat temu, wynajęła z mężem matkę zastępczą, która jednak okłamała ich, mówiąc, że córka się nie urodziła. Wszystko się komplikuje, gdy nastolatka pojawia się ich w życiu. W książce pojawiają się też inni bohaterowie, ich losy się splatają, czytając tę książkę, czułam się trochę tak, jakby oglądała Modę na sukces. Żona poznaje kochankę męża, potem zakochuje się w miłości życia kochanki, żeby na końcu być z jej najlepszym przyjacielem, który podobał się przyszywanej córce siostry kochanki. Sami zobaczcie jak to brzmi :). Według mnie autorka troszkę przesadziła i namieszała, jednak mimo wszystko książkę dobrze się czytało i jeśli lubicie typowe babskie powieści to zachęcam do przeczytania.

2. "Na ratunek Róży" Isabel Wolff - tytułowa bohaterka, która właśnie kończy swoje krótkie małżeństwo, udziela porad w gazecie. Jest bardzo popularna i dostaje coraz więcej listów, jednak sama nie umie sobie doradzić jak żyć. Ma sporo problemów, nie tylko z mężem. Musi spłacić pożyczkę, dlatego też wynajmuje pokój młodemu mężczyźnie. Róża jako niemowlę została porzucona, co również miało ogromny wpływ na jej życie. Kobieta stara się je poukładać i chce być wreszcie szczęśliwa. Książka wydaje się być także z gatunku niewymagających powieści dla kobiet, jednak wg mnie nie do końca tak jest. Wątek dotyczący jej prawdziwej matki sprawia, że nie jest to typowa, lekka historia. Wzruszył mnie i zaskoczył list, który pojawia się prawie na końcu powieści. Serdecznie polecam Wam tę książkę, mam nadzieję, że się nie zawiedziecie.



3. "Tajemnica pani Ming" Eric- Emmanuel Schmitt - miała to być głęboka książka, która zawiera w sobie wiele mądrości. Tytułowa bohaterka opowiada o swoich dzieciach mężczyźnie, który jest biznesmenem. Spotkanie tych dwóch osób ma być lekcją dotyczącą życia. Powiem szczerze, że historia mnie nie zachwyciła. Być może ktoś z Was odnajdzie w niej ukryte prawdy i mądrości, jednak dla mnie jest zbyt przewidywalna i banalna. Może za jakiś czas do niej powrócę i wtedy odkryję ją na nowo.


4. "W pogoni za torebką" Michael Tonello - opowiada prawdziwą historię mężczyzny, który dzięki swej inteligencji i sprytowi dorobił się sporej sumy pieniędzy. A wszystko dzięki jednej, "niepozornej" torebce. A potem kolejnej i jeszcze jednej... To dzięki niej zaczął odkrywać świat bogatych ludzi, którzy na zachciankę potrafią wydać naprawdę dużo. Główny bohater odkrywa sposób, w jaki może kupować torebki, jak je sprzedawać, tworzy wręcz "magiczną" formułę, dzięki której zdobywa torebki przez problemu. Ciekawa opowieść, czasem zabawna i wciągająca. Nie sądziłam, że aż tak spodoba mi się ta historia. Gorąco polecam nie tylko osobom interesującym się modą.

Jestem ciekawa, czy czytałyście którąś z tych książek? Co o nich sądzicie? I co Wy ostatnio przeczytaliście?

________________________________________
Przypominam o wyprzedaży na moim blogu. Więcej w zakładce Wyprzedaż.

instagram