Mini zakupy

Cześć! Od dawna chciałam wypróbować matowe pomadki Manhattan. I w końcu nadarzyła się okazja, gdyż skończył mi się róż z Miss Sporty (002 Rose), do którego mam sentyment i bardzo lubię, gdyż na policzkach daje lekką poświatę i naturalny efekt. Tutaj możecie przeczytać więcej na jego temat: [recenzja]. W dodatku miałam kod rabatowy na zakupy tam, więc skorzystałam :).


Zamawiając róż ze strony paatal.pl, natrafiłam na szukane matowe pomadki Manhattan. Wrzuciłam do koszyka dwa odcienie: 31S oraz 95M. Jestem ciekawa jak się spiszą, na razie muszę 'wyleczyć' usta ze skórek i wtedy je wypróbuję. Co mogę już powiedzieć, to że ten 95M to ładny ciemny nude i wg mnie ładnie będzie współgrał z moimi ustami, gdyż kolor ma bardzo zbliżony.


Kupiłam także chusteczki do demakijażu z Clean&Clear. Takich produktów nigdy dość, idealne na podróż czy do torebki.

I tak wyglądają moje małe zakupy. Kupiłam jeszcze coś, co mam nadzieję niedługo Wam pokażę ;). Taki mały azjatycki 'gadżet' ;). Pozdrawiam serdecznie i wakacyjnie! Do napisania!

instagram