Golden Rose
kosmetyki
lakiery
Loton
mgiełka
olej arganowy
olej do włosów
Tołpa
tonik
zakupy
Zakupy: czerwiec: Golden Rose, Tołpa, Oil Therapy Loton, Delia
2.7.14W tym miesiącu zakupy są dosyć skromne. Idzie mi coraz lepiej. Kupiłam tylko kilka rzeczy, które są mi potrzebne. Staram się zużywać zapasy, mniej gromadzę i czuję się mniej przytłaczająco ;). Choć nie powiem, że całkowicie rezygnuje z przeróżnych zakupów, wiadomo, czasami wpadnie jakaś zachciewajka lub coś z mojej wishlisty.
Na początek, pokażę Wam trzy lakiery z Golden Rose z serii Rich Color. I tu będę usprawiedliwiona, bo nie ja je kupiłam, ale dostałam od chłopaka (w ramach rekompensaty za mundial ;P). Lakiery są w przepięknych wiosenno-letnich kolorkach: różowy nr 46, zielony nr 70 i nieco ciemniejszy niebieski nr 49. Uwielbiam lakiery z tej serii, ponieważ szybko schną, długo się utrzymują i mają świetne kolory.
W Naturze skusiłam się na Oil Therapy z olejkiem arganowym z firmy Loton. I tu niespodzianka! Skład jest bajeczny. Naprawdę! Firma, która owiana jest raczej złą sławą, albo kojarzy nam się z produktami z kiosku zaplusowała. Olej kosztuje ok.15-16zł, a w składzie nie ma silikonów i parabenów (skład przedstawia się następująco: olej słonecznikowy, substancja tłuszczowa (emolient), olej arganowy, antyoksydant, kompozycja zapachowa i tylko tyle). Olejek możemy stosować na skórę po kąpieli, do masażu lub na włosy.
W Hebe kupiłam mgiełkę-tonik 2 w 1 z Tołpy, z serii Botanic, Białe kwiaty. Produkt zachwalany przez wiele osób, w końcu trafił w moje ręce. Na razie jestem w fazie testów.
W Super-Pharm kupiłam jeszcze lakier Delia Coral Prosilk nr 95. To piękny głęboki fiolet, świetnie wygląda na paznokciach.
Dajcie znać, czy macie któryś z pokazanych kosmetyków i jakie jest Wasze zdanie o nim. I koniecznie napiszcie, co Wam udało się kupić w tym miesiącu.
38 komentarze